Bez wątpienia miniony rok upłynął pod znakiem ograniczeń związanych z epidemią COVID-19. Sytuacja finansowa przedsiębiorstw, a co za tym idzie również gospodarstw domowych uległa znacznemu pogorszeniu. W związku z powyższym wiele osób zdecyduje się na zmniejszenie wydatków związanych z organizacją zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Jednak wiele osób podejmie decyzję o uzupełnieniu braków gotówkowych na przykład poprzez zaciągnięcie pożyczki lub kredytu na święta. Zastanówmy się więc co zrobić, aby taka pożyczka nie stanowiła zbyt dużego obciążenia.
Po pierwsze: ustalić wysokość wydatków
Przede wszystkim przed podjęciem decyzji o zaciągnięciu pożyczki lub kredytu należy zastanowić się, czy takie zobowiązanie finansowe jest nam na pewno niezbędne. Przydatna w tym celu może okazać się lista zakupów i prezentów ze wskazaniem choćby szacunkowych kwot, które możemy na nie przeznaczyć. Warto zastanowić się, czy wszystkie pozycje znajdujące się na liście są nam niezbędnie potrzebne. Czasem warto zrezygnować z jednej kosztowej przyjemności na rzecz innego nieco tańszego produktu, aby uniknąć niepotrzebnych trudności czy kłopotów w przyszłości ze spłatą pożyczki.
Kolejnym krokiem będzie sprawdzenie jakimi środkami dysponujemy i jaka kwota będzie faktycznie potrzebna na pokrycie wszystkich wydatków. Jeśli okaże się, że rzeczywiście nasz budżet nie jest w stanie pokryć wszystkich wydatków można rozejrzeć się za pożyczką lub kredytem świątecznym, których w tym okresie nie brakuje.
Czym jest pożyczka „na święta”?
Z punktu widzenia procedur „pożyczka na święta” nie różni się niczym od innych pożyczek, czy kredytów oferowanych przez banki i instytucje pożyczkowe w ciągu całego roku. W przeważającej części ofert, używany zwrot „świąteczny” czy „na święta” ma głównie na celu zwrócenie uwagi potencjalnych klientów na ten konkretny produkt. Należy pamiętać, że niezależnie od nazwy, pożyczka „na święta” jest zobowiązaniem finansowym, które należy spłacić w terminie i kwotach uzgodnionych w umowie. Jak każdy taki produkt finansowy pożyczka „na święta” zwykle obciążona jest dodatkowymi kosztami w postaci prowizji i odsetek, które należy wziąć pod uwagę.
Jakie są zalety i wady pożyczki „na święta”?
Bez wątpienia największą zaletą pożyczek i kredytów „na święta” jest ich duża dostępność. Banki i instytucje pożyczkowe przygotowują na ten czas szeroki wachlarz produktów, często ograniczając formalności do niezbędnego minimum. Z pewnością znajdziemy pożyczkodawcę, który przeleje środki jeszcze tego samego dnia, w którym złożyliśmy wniosek o wypłatę pożyczki.
Zatem do zalet pożyczki „na święta” możemy zaliczyć m.in.:
- dostępność,
- minimum formalności,
- szybki czas realizacji.
Jednak podejmując decyzję o zaciągnięciu pożyczki należy pamiętać, że im dłuższy będzie okres kredytowania, tym większe będą koszty związane z finansowaniem, a tym samym wyższa będzie cena towarów, które za nie kupimy (zwiększy ona koszty np. organizacji Świąt). Należy zatem wybierać pożyczki o możliwie krótkim terminie kredytowania. Niektóre firmy proponują tzw. bezkosztowe pożyczki nawet na 30 czy 60 dni. Należy jednak wziąć pod uwagę jaki jest koszt ubezpieczenia takiego produktu lub jaki będzie koszt finansowania jeśli nie spłacimy zobowiązania w umówionym terminie.
Zawsze należy pamiętać, aby wraz z okresem kredytowania wziąć pod uwagę wysokość raty do spłaty, tak aby nie była ona zbyt wysoka i nie nastręczyła w przyszłości niepotrzebnych problemów. Ponadto warto wziąć pod uwagę, aby okres kredytowania nie był dłuższy niż 12 miesięcy, bo w przeciwnym razie kolejne Święta ze względu na zaciąganą pożyczkę będą musiały zamknąć się jeszcze mniejszym budżetem.
W odróżnieniu od standardowych pożyczek, świąteczne chwilówki są czego ograniczone kwotowo. W zamyśle mają one docelowo uzupełnić braki gotówkowe, a nie stanowić źródło finansowania większych zakupów.
Zatem do wad pożyczek „na święta” można zaliczyć:
- krótki termin spłaty
- niską kwotę
- stosunkowo wysoki koszt.
Czy warto zaciągać pożyczkę przy okazji Świąt?
Dla wielu osób Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas spędzany w rodzinnej atmosferze, kojarzący się z suto zastawionym stołem, prezentami. Dlatego decyzja o zaciągnięciu dodatkowego zobowiązania na tą okoliczność powinna być dokładnie przemyślana, tak aby móc ten czas spędzić w spokoju, bez obawy o utratę płynności finansowej tuż po Nowym Roku. Warto rozważyć wszelkie „za” i „przeciw”, a następnie zapoznać się ze szczegółami oferowanych przez instytucje finansowe produktów. Mnogość pożyczek i kredytów „na święta” powoduje, że każdy kto zdecyduje się korzystać z tej oferty, powinien znaleźć coś siebie. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze nasze polskie „zastaw się, a postaw się” powinno brać górę nad rozsądkiem – w końcu za rok znów będą Święta!